Było o Trójmieście – czas zajrzeć co nowego na Mazowszu. Dziś zaglądamy do Płocka i do Łodzi.
ZOO ŁÓDŹ
Ruchy transferowe w łódzkim ZOO.
Z paryskiego ZOO do Łodzi przyjechała bowiem dorodna, pięcioletnia samica pantery chińskiej. Na razie przebywa w oddzielnej klatce, ale bardzo dobrze zniosła trudy podróży i prawidłowo się aklimatyzuje. Była to jednak typowa transakcja wymienna, bowiem w druga stronę powędrowała inna samica, 11-letnia pantera Lejla.
Lamparty cejlońskie - Warszawa
To jednak nie koniec ruchów transferowych, bowiem dzisiaj do ZOO w Hamburgu pojechał 11-letni samiec Lotar, a zamiast niego ZOO w Łodzi otrzyma 13-letniego samca. Roszady te są skutkiem faktu, iż Lelja i Lotar są rodzeństwem, dlatego też nie mogą mieć wspólnego potomstwa, dlatego też szukano niespokrewnionych ze sobą zwierzaków.
Zważywszy, iż są to transfery wymienne, liczba panter w łódzkim ZOO nie ulegnie zmianie i nadal będzie liczyło cztery sztuki. Oprócz panter z zagranicy są jeszcze bowiem samiec Nindża II i samica Nefretete, czyli… kolejne rodzeństwo, które urodziło się w Łodzi w 200o roku:).
Lamparty chińskie są podgatunkiem lamparta. Zamieszkują głównie wschodnią część Chin. Są poważnie zagrożone wyginięciem.
ZOO PŁOCK
W płockim ZOO na świat przyszedł pancernik bolita!
To kolejne w ostatnich tygodniach narodziny w płockim ZOO. Po osiołku somalijskim, tamarynach białoczubych, legwanach obrożnych, kucyku szetlandzkim i alpace przyszedł czas na najbardziej „pancerne” narodziny tego roku:).
Pancerni bolita, zwany też pancernikiem kulowatym, w warunkach naturalnych zamieszkuje Amerykę Południową. Niestety, jest bardzo poważnie zagrożony wyginięciem. To wielce nietypowy zwierzak – w razie zagrożenia posiada niezwykłą umiejętność dosłownego zwinięcia się w kulką (bolita to po hiszpańsku kulka właśnie), która jest bardzo skuteczną metodą ochrony przed drapieżnikiem. Jest stosunkowo nieduży – dorasta maksymalnie do pół metra długości.
Pancernik bolita
W Polsce posiadają je tylko trzy ogrody – oprócz Płocka, także ZOO we Wrocławiu (para) i Nowe ZOO w Poznaniu (4 sztuki – do zobaczenia w pawilonie zwierząt nocnych).
Mrówkojad i przyjaciele... 
To będę musiała koniecznie wybrać się do ZOO w Łodzi, na pogoń za lampartami ;). Wydaję mi się, że w Warszawskim ZOO mieszkają lamparty cejlońskie. Pozdrawiam Państwa!
Jasne, że cejlońskie. Nawet jakiś czas temu się „wykłócaliśmy” na stronie, że cejlońskie a nie chińskie:). Zdjęcie było omyłkowo podpisane i nieopatrznie je wrzuciliśmy bez edycji…
Dziękujemy za uwagę!
Pozdrawiamy:)